poniedziałek, 3 listopada 2008
Notesowo poraz 2.
Wczoraj wieczorem udało się stworzyć notesik. Z góry zamierzone było użycie dużej ilości stempli i chyba się udało. Od dawna miałam już w swojej kolekcji stempel sukienkę, ale nie miałam pomysłu na niego. W końcu udało się coś wymodzić :) Notes ma format 10x12 więc malutki i standardowo na tekturze 1,5mm. Niestety uległ zniszczeniu trymer i nie wycięłam dużej ilości wkładu do środka. Ale jeszcze może uda się go naprawić. OBY!








Etykiety:
NOTESY
piątek, 31 października 2008
Notesowo
Wczoraj weszłam przypadkiem na strone z torebkami. Od razu moje oko dostrzegło torebkę Chupa Chups :) Ponieważ narazie nie mam wolnych pieniążków, żeby ją zakupić oscrapowałam notes na ala Chupa Chups :D Kolory zupełnie różne wiem ale co z tego :) Zamiast laleczki pojawiła się zacna sówka. Na początku miała być zerżnięta laleczka ale jakoś ciężko mi to szło, więc wyszła sówka. Notes ma format 13x18 (prawie zeszyt wyszedł). Okładka na bazie tektury 1,5mm.
Co do zapięcia to zrobione jest z kółeczka do spinania baz, nitów i ćwieka.

Co do zapięcia to zrobione jest z kółeczka do spinania baz, nitów i ćwieka.
INSPIRACJA

MOJE WYKONANIE
Etykiety:
NOTESY
czwartek, 30 października 2008
Wielka stopa
Wiem, że odbiegam znacznie od tematu scrapowego, ale narazie nie ma co pokazać bo się tworzy :) Ciezko i opornie to idzie, ale zawsze coś :) Dziś ma przyjść paczka z Craft4you, więc pewnie bedzie duzo pomysłów w głowie :)
Ah i jeszcze jedno- wczoraj z Luna spotkałyśmy się z pewną Pania :) Ciekawe co z tego wyniknie. Przekonamy się za pare dni:) Oczywiście dotyczy to scrapów!
Tak na kolejny przerywnik- Wielka stopa :) KTOŚ (ten ktoś wie o kogo chodzi :)) by powiedział, że po mamie co jest nie prawdą :) Jak tu tej stópki nie kochac?
Ah i jeszcze jedno- wczoraj z Luna spotkałyśmy się z pewną Pania :) Ciekawe co z tego wyniknie. Przekonamy się za pare dni:) Oczywiście dotyczy to scrapów!
Tak na kolejny przerywnik- Wielka stopa :) KTOŚ (ten ktoś wie o kogo chodzi :)) by powiedział, że po mamie co jest nie prawdą :) Jak tu tej stópki nie kochac?

Etykiety:
TRELE MORELE...
wtorek, 28 października 2008
poniedziałek, 27 października 2008
Studio Figura uważam za otwarte :)
Nie, żebym się chwaliła, ale w końcu się udało :) 2 testowe dni przebiegły bardzo pomyślnie, ludziska zainteresowani nowością w mieście.
Oto ono :
Dmuchawiec jest koloru matowe srebro więc cieżko go uchwycić na zdjęciu bo się odbija od niego światło. Zakupiłam go w sklepie Dekoruj Dom. Jest to naklejka, którą w bardzo prosty sposób można nałożyć na ścianę. Pani w sklepie bardzo uprzejma i pomocna :) Dlatego polecam wszystkim jej sklep internetowy :)



Oto ono :
Dmuchawiec jest koloru matowe srebro więc cieżko go uchwycić na zdjęciu bo się odbija od niego światło. Zakupiłam go w sklepie Dekoruj Dom. Jest to naklejka, którą w bardzo prosty sposób można nałożyć na ścianę. Pani w sklepie bardzo uprzejma i pomocna :) Dlatego polecam wszystkim jej sklep internetowy :)




Etykiety:
TRELE MORELE...
czwartek, 23 października 2008
Wczorajsze conieco :)
Wczorajszy wieczór spędziłam na stworzeniu bazy (a raczej upiększeniu jej troszkę), którą dostałam od Kochanej Gizmo :) a którą można kupić u niej w sklepie Scrapiniec :)
To taka mała zajawka albumu :) Nawet nie wiem jeszcze jaki będzie jego temat przewodni ale jeszcze sie wymyśli :)
fragment albumu po otwarciu:
To taka mała zajawka albumu :) Nawet nie wiem jeszcze jaki będzie jego temat przewodni ale jeszcze sie wymyśli :)
fragment albumu po otwarciu:

Etykiety:
ZAJAWKA
środa, 22 października 2008
Na poprawę nastroju :)
Dziś troche muzycznie :)
Wczoraj Kochani Rodzice obchodzili 30-lecie rocznicy ślubu i taki oto kawałek Tata zapuścił:
Bardzo pozytywne dzwięki, miłego słuchania :)
Wczoraj Kochani Rodzice obchodzili 30-lecie rocznicy ślubu i taki oto kawałek Tata zapuścił:
Bardzo pozytywne dzwięki, miłego słuchania :)
Etykiety:
TROCHE MUZYKI
niedziela, 19 października 2008
Niedzielna wycieczka
Dziś wybraliśmy się na mała wycieczkę na zamek w Mosznej.


Towarzyszyła nam chusta :) Jak zwykle wzbudziła zainteresowanie zwłaszcza niemieckich wycieczek. Brakowało tylko ore ore siabadaba da amore .... :D haha.
Ale co tam. Wygoda przede wszystkim a ja ją bardzo lubie i Julce wygodnie.
No to 3 foty z wycieczki :)


Sówki są w modzie ... w XIX wieku najwyraźniej też :)

Etykiety:
TRELE MORELE...
sobota, 18 października 2008
Motylkowy parawanik
Witam sobotnie.
Ponieważ nie pokazywałam parawanika na blogu to chyba pora go ujawnić. Miało być motylkowo i oczywiście tak jest :) Zgodnie z zamierzeniem pierwotnym :) Stemplowanie jak widać dominuje w tej pracy :)




Ponieważ nie pokazywałam parawanika na blogu to chyba pora go ujawnić. Miało być motylkowo i oczywiście tak jest :) Zgodnie z zamierzeniem pierwotnym :) Stemplowanie jak widać dominuje w tej pracy :)




Etykiety:
PARAWANIK
piątek, 17 października 2008
Reinkarnacja
Reinkarnacja bloga :D Ptaszek w nagłówku robi ćwir ćwir, a w przygotowaniu zaproszenia na roczek mojej przeuroczej, przekonachej córci Julci :)
Zaproszenie jak widać mocno inspirowane zaproszeniami Mirabeel :)
Niestety się bidula mi rozchorowała i kapie z nosa, ale walczymy jak tylko się da :)
Poza zaproszeniami tworzy się też Studio Figura, ale o tym to następnym razem.
Zaproszenie jak widać mocno inspirowane zaproszeniami Mirabeel :)
Niestety się bidula mi rozchorowała i kapie z nosa, ale walczymy jak tylko się da :)
Poza zaproszeniami tworzy się też Studio Figura, ale o tym to następnym razem.
Etykiety:
ZAPROSZENIA
poniedziałek, 21 kwietnia 2008
Noi kolejny tydzień, weekend minął nawet nie wiem kiedy. Niedziela jak zwykle spędzona w odwiedzinach, a scrap Katriny dalej nie wypełniony...
Dziś postaram się przysiąść i go zrobić. W końcu już pora!
Plan na obecny tydzień:
1. Pozałatwiać skarbowe sprawy (jak zwykle wszystko na koniec)
2. Zarejstrować Julcie do szczepienia.
3. Zrobić Katrinowy Album.
Ostatnio powalił mnie Czesław śpiewa :) Po prostu super!
Dziś postaram się przysiąść i go zrobić. W końcu już pora!
Plan na obecny tydzień:
1. Pozałatwiać skarbowe sprawy (jak zwykle wszystko na koniec)
2. Zarejstrować Julcie do szczepienia.
3. Zrobić Katrinowy Album.
Ostatnio powalił mnie Czesław śpiewa :) Po prostu super!
"maszynka do świerkania"
Znalazła raz pewna pani,
aparat do bani.
Sentymentem ruszona,
wzięła go w ramiona.
I czule do niego rzekła:
"Ty jesteś rodem z piekła,
ja jestem rodem z nieba:
nic więcej nie potrzeba.
Ty jesteś starym gratem,
ja cię naprawię zatem.
Zmienię Ci obudowę,
i wstawię części nowe.
Będziesz piękny, jak dawniej,
i będziesz działał sprawniej.
Znowu pokażesz klasę,
i zaświergolisz czasem.
A ja cię wsadzę w klatkę,
byś nie odleciał przypadkiem.
Znalazła raz pewna pani,
aparat do bani.
Sentymentem ruszona,
wzięła go w ramiona.
I czule do niego rzekła:
"Ty jesteś rodem z piekła,
ja jestem rodem z nieba:
nic więcej nie potrzeba.
Ty jesteś starym gratem,
ja cię naprawię zatem.
Zmienię Ci obudowę,
i wstawię części nowe.
Będziesz piękny, jak dawniej,
i będziesz działał sprawniej.
Znowu pokażesz klasę,
i zaświergolisz czasem.
A ja cię wsadzę w klatkę,
byś nie odleciał przypadkiem.
Etykiety:
TROCHE MUZYKI
środa, 16 kwietnia 2008
czwartek, 10 kwietnia 2008
poniedziałek, 17 marca 2008
Czas zacząć...
Pierwszy mój post. Ciekawe czy będą następne... Ja jak zwykle napalam się na coś a potem zapał mija :)
Na scrapbooking trafiłam zupełnie przypadkiem. Przeglądając forum e-mama zauważyłam album Bei :) I oszalałam. Postanowiłam, że też będę miała taki a raczej jeszcze wtedy moje nie narodzone dzieciątko.
Zrobiłam pierwsze zakupy i zaczęłam robić. Później urodziłam śliczną córcie Julcie. Noi wiadomo ze czasu już coraz mniej na cokolwiek.
Mała ma już prawie 4 miesiące a ja postanowiłam wrócić do scrapowania.
Zrobiłam w ubiegły piatek zakupy u Ady. Dziś przyszła już paczka do firmy. Za niedługi czas zobacze te moje cuda. Aż nie mogę się doczekać. Jeszcze pare rzeczy kupie i będę w pełni oddawać się scrapowaniu.
Pierwszy Cel: ALBUM PIERWSZYCH MIESIĘCY ŻYCIA JULII :)
Zobaczymy czy cos z tego wyjdzie :)
Na scrapbooking trafiłam zupełnie przypadkiem. Przeglądając forum e-mama zauważyłam album Bei :) I oszalałam. Postanowiłam, że też będę miała taki a raczej jeszcze wtedy moje nie narodzone dzieciątko.
Zrobiłam pierwsze zakupy i zaczęłam robić. Później urodziłam śliczną córcie Julcie. Noi wiadomo ze czasu już coraz mniej na cokolwiek.
Mała ma już prawie 4 miesiące a ja postanowiłam wrócić do scrapowania.
Zrobiłam w ubiegły piatek zakupy u Ady. Dziś przyszła już paczka do firmy. Za niedługi czas zobacze te moje cuda. Aż nie mogę się doczekać. Jeszcze pare rzeczy kupie i będę w pełni oddawać się scrapowaniu.
Pierwszy Cel: ALBUM PIERWSZYCH MIESIĘCY ŻYCIA JULII :)
Zobaczymy czy cos z tego wyjdzie :)
Etykiety:
TRELE MORELE...
Subskrybuj:
Posty (Atom)