I pewnie dlatego powstał w nocy album Kołowiec. Wymiary tradycyjnie 15x15cm.
Materiały jakie użyłam to papiery Daisy Bucket, których używałam w 3 poprzednich albumach. Troszkę cieńkie, ale da się przeżyć :) Nie przepadam za cieńkimi, ale wzory ich mnie powaliły. Jak widać wiele się nie wysiłam bo same w sobie są śliczne.
Użyłam jeszcze czarnego embossingu i pare ćwieków :) Na sprężynie dynda taki mały breloczek.
Ogólnie zadowolona jestem bardzo z efektu. W zamyśle miał być to męski album.
Album dostępny w
4 komentarze:
cudny cudny cudny....
album świetny!
zapraszam do mnie na bloga czeka tam na Ciebie mała niespodzianka:)
Piękny, , kółkowy maksymalnie! Podobają mi się elementy 3d na odkładce!
Bardzo udany album. :D
Gratuluję owocnej nocy.
Prześlij komentarz